pierwszy post!

Witam, witam~
jestem Miru. jestem studentką i własnie od jutra zaczyna mi się sesja. trochę dołujące... ale cóż. i tak nie zdam haha~

tak czy inaczej w ramach krótkiego jikoshokai powiem, że jestem dziewczynką (!), mam 20 lat, studiuję w Warszawie na PJWSTK na wydziale Kultury Japonii. Japonią interesuję się od.. zawsze? tak mi się wydaje.. bo kiedy miałam jakieś 6 lat, to już szalałam na tym punkcie. w 2006 roku zaczęłam się bardziej interesować modą niekoniecznie już rodem z mostu w Harajuku, a raczej z ulic Shibuya. czyż gyaru nie są cudowne? <3

jednakże jestem bardziej chłopczycą niż słodką dziewuszką więc pozostaję trochę "pomieszana". jestem gdzieś pomiędzy rock/amekaji gyaru i host/gyaruo... (^^)

z tej okazji w 2007 założyłam gyarusa o nazwie Kyandee Gal. niestety, z braku zainteresowania i pomocy członków musiałam zamknąć ten temat. ale własnie teraz dzięki pomocy Iris-chan Kyandee Gal wróciło. o, w ten sposób poznałeś/poznałaś właśnie imiona dwóch głównych liderek owego nagosa :3

(btw, strona itd. są w budowie. czekamy na koniec sesji! studenci do boju! a ci co mają już wakacje, to mają szczęście. ja też chcę ;_; )

hm.. to tak kilka słów wstępu...

o, mogę jeszcze co nieco powiedzieć o moich inspiracjach.

po pierwsze: Kanako Kawabata <3
boyish gyaru, uwielbiam ją. ma krótkie włosy i styl, którym mogę się inspirować na codzień.

Romihi. moja druga ulubiona postać w świecie Egg Magazine, ale nie mogę tutaj niestety powiedzieć żebym ją jakoś naśladowala. jednak ją lubię (^^)v

Sakurina. również raczej do pozachwycania się jej perfekcyjnością niż do naśladowania. żywa laleczka.

i dalej to już raczej faceci...

Kentarou. uwielbiam go. i jego zawsze idealne włosy (@_@);
Ryoma. najbościejszy host ever! <3 tzn. o ile się orientuję, to on już hostem nie jest, ale i tak i tak go uwielbiam :"D
Sawamoto Yukihide~ cóż tu duzo mówić...
Sena Satsuki. po prostu.. śliczny (;_;)


***

większy random.
zaszalałam i zamówiłam w końcu całe rzęsy.
tzn. całe.. no całe, bo do tej pory używałam kępek.
ale one wyglądają zbyt.. delikatnie chyba... a Miru bez wyrazistego makijażu oczu wygląda na jeszcze młodszą i panowie policjanci chcą spisywać za palenie bo mówią, że "to niemożliwe żeby pani była pełnoletnia" (~_~);
no cóż, może to oznacza, że będę jak Azjaci i "zdziadzieję" dopiero po 80tce? :D
było najs~ ale w sumie.. i tak koniec świata w 2012 x"D
no.. tak czy inaczej zamówiłam te rzęsy i nie mogę się aż ich doczekać (^^)'

poza tym kolejny random.. znalazłam dzisiaj czterolistną koniczynkę :3
mam nadzieję, że to znak, że zaliczę sesję bez żadnej poprawki haha (x.x)'

no, już kończę.. Dziedzictwo Kulturowe Japonii wzywa...

Miru