muszę kurcze noooo!
zależy mi na tych studiach jak cholera D:
nie mogą przekreślić mi 10 lat marzeń o studiowaniu japońskiego..
muszę jakoś zebrać się w sobie i spróbować chociaż się nauczyć.
z góry założyłam już porażkę... nie można tak ><;
musi się udać.
to tylko poprawka, mam ją zdać.
tzn. obie poprawki.
2 i 4 września.
muszę też znaleźć dobre mieszkanie eh..
i fajnego azjatę >u>; ...
hahah, nie no...
Miru się do tego nie nadaje xD
jestem zbyt niedojrzała..
dzisiaj oglądałam lalki Barbie w sklepie i stwierdziłam, że chce jakąś mieć (x.x)'
ehh..
ogólnie rzecz biorąc, ludzie ode mnie z uczelni bardzo dużo mi dają.
i nie wiedzą nawet jak bardzo jestem im wdzięczna za to, że są.
nigdy nie byłam jakąś "gwiazdą" szkolną..
ba, większość ludzi nie wiedziało nawet o moim istnieniu.
zawsze byłam dla nich jakaś dziwna.
miałam swoich przyjaciół.
dalej mam. i kocham ich za to.
ale kurcze no..
w końcu ktoś lubi mnie za to kim jestem.
to jedno z najfajnieszych uczuć na świecie.
nie bać się być sobą, móc wyrażać swoje zdanie.
i mieć pewność, że nawet jak zrobię z siebie głupka, to będą śmiać się ze mną, a nie ze mnie..
no.
a tak btw, to musiałam wyjść po fajki bez makijażu.
horror (>_<)"
i znowu zostałam spytana o dowód xD~
no, ale anyways...
idę zapalić.
ten post jest bez sensu i jakiejkolwiek... jakiegokolowiek.. układu..?
mniejsza o to xD
Miru