Pages

Thursday, 27 January 2011

rzęsy z MACa, recenzja ^^

Mood: okay
Listening to: nothing




zmęczona porażkami ze sztucznymi rzęsami najróżniejszych firm postanowiłam w końcu wykrwawić się na MACa. i wiecie co? OPŁACAŁO SIĘ XD



zacznę od tego, że rzęsy są na cieniutkim silikonowym paseczku, także nie widać ich nawet, gdy nie namalujemy kreski na górnej powiece ^^ poza tym łatwo się je nakleja i są bardzo wygodne. podczas, gdy wszelkie inne rzęsy po prostu CZUŁAM na powiece, uwierały mnie i odklejały się, te są fantastycznie lekkie. zupełnie nie czuję się ich na powiece XD (przez co aż kilka razy musiałam sprawdzać, czy nie odpadły i dalej je mam o.O )





PRZED

bez makijażu





PO

bez makijażu





PO

delikatny makijaż





efekt jest fantastyczny, naprawdę. poza tym nie wygląda się jak drag queen ;3

rzęsy są oczywiście wielokrotnego użytku, co trochę rekompensuje ich cenę...



cena: 55zł







Miru lubi i poleca ^^v







Miru

2 comments:

  1. Wyglądają slicznie !!!!!!!

    ReplyDelete
  2. a na marginesie... ile jest gyaru w Kyandee Gal ?

    ReplyDelete